Ceny srebra na przestrzeni roku
W 2014 roku ceny srebra podążały za cenami złota, jednak spadek cen srebra był mocniejszy, co odzwierciedla wskaźnik złota względem srebra, którego średnia wartość za rok 2014 wzrosła do 60,16. Największe zmiany kwotowań miały miejsce w drugiej połowie roku.
Na początku roku ceny kruszców były skorelowane głównie z decyzjami Urzędu Rezerwy Federalnej o wygaszaniu operacji luzowania ilościowego oraz z napływającymi informacjami o kondycji gospodarki Stanów Zjednoczonych. W wyniku słabych danych makroekonomicznych z USA oraz spowolnienia gospodarek wschodzących metale szlachetne drożały. Późniejsze oznaki poprawiajej się koniunktury, które rynek odczytywał jako uzasadnienie potrzeby zakończenia osłabiającego dolara łagodzenia polityki monetarnej, wpłynęły na spadek notowań kruszców.
Przełom lutego i marca upłynął pod znakiem konfliktu na Ukrainie oraz niepokojących informacji z Chin. Sytuacja wpłynęła na wzrosty na rynkach metali szlachetnych. Mając w perspektywie konflikt w Europie Wschodniej, inwestorzy zwiększali udział kruszców w swoich portfelach. W połowie roku kluczowym wydarzeniem dla rynku srebra była informacja The London Silver Market Fixing Limited o zakończeniu działania dotychczasowego mechanizmu ustalania ceny fix. Starą metodę zastąpiono nowym rozwiązaniem opartym na anonimowym systemie aukcyjnym.
Na przełomie czerwca i lipca ponownie nastąpił wzrost cen złota i srebra, głównie w wyniku wydarzeń o charakterze geopolitycznym: dalszej eskalacji konfliktu na Ukrainie i planowanych działań wojennych na Bliskim Wschodzie. Od połowy lipca cena srebra wróciła na ścieżkę spadków przerywanych pojawiającymi się doniesieniami o planowanych działaniach FED. Definitywne zakończenie programu luzowania ilościowego przez FED w końcówce roku przyczyniło się do aprecjacji USD i dalszej przeceny surowców. Z kolei EBC podał szczegóły planu wdrożenia własnego programu QE w przyszłości. Z końcem roku napływały bardzo pozytywne dane makro z USA, dodatkowo taniejąca ropa oraz niska inflacja spowodowały, że inwestorów bardziej interesowały rynki akcji niż rynki towarowe.
Rok 2014 srebro zakończyło na poziomie 15,97 USD/troz. W porównaniu do końcówki roku 2013 był to około 19 procentowy spadek. Warto jednak zauważyć, że, tak jak w przypadku miedzi, spadek ceny dolarowej w dużej mierze został zrównoważony osłabieniem większości innych walut względem tej waluty.
Podaż
Górnicza produkcja srebra w 2014 roku wzrosła o 4,6 procent do poziomu 27 039 ton. Produkcja ze złomów wyniosła 6 079 ton, wobec czego produkcja finalna wyniosła ponad 33 tys. ton i była większa o 4,3 procent w porównaniu do 2013 roku. Największy wolumen produkcji metalu, a jednocześnie jego najbardziej wyraźny wzrost zanotowano w Ameryce Południowej. Spadek nastąpił w Afryce, a w pozostałych regionach podaż utrzymywała się na stabilnym poziomie. W strukturze produkcji srebra ze złomów przeważała produkcja z komponentów sprzętu elektronicznego. W ubiegłym roku KGHM Polska Miedź S.A. wyprodukowała 1 259 ton srebra i powróciła na miejsce lidera branży. W najbliższych latach prognozuje się spadek produkcji srebra i zmniejszenie nadwyżek surowca do 2016 roku włącznie.
Popyt
Popyt przemysłowy na srebro wzrósł o 2,2 procent w porównaniu do 2013 roku i wyniósł 27 750 ton. Największą dynamikę wzrostu zapotrzebowania na surowiec zanotowano w sektorze elektronicznym. Osłabieniu natomiast uległ popyt ze strony przemysłu fotograficznego oraz wytwórców monet i metali, czego pierwsze wyraźne oznaki pojawiły się lipcu po tym jak amerykańska mennica podała informacje o spadku sprzedaży monet w wymiarze 33 procent w relacji miesięcznej i 18 procent w relacji rocznej. W przyszłym roku prognozuje się wzrost globalnego popytu na srebro o około 175 ton. Warto zaznaczyć, że do wzrostu zainteresowania złotem i srebrem przyczyniają się Chiny i Indie, które są największymi odbiorcami tych metali na świecie. W obliczu dynamicznego rozwoju obu gospodarek oraz rosnącej zamożności to ważny czynnik rozwoju rynku kruszców.
Rynki finansowe
Na spadkach cen złota i srebra stracili posiadacze ETF-ów oraz banki inwestycyjne. Na uwagę zasługuje jednak fakt, że pomimo niższych cen, ilość srebra zgromadzonego w tego typu funduszach utrzymywała się na względnie stabilnym poziomie. Świadczy to o długoterminowym charakterze tych inwestycji.